Komentarze: 0
"Dusza dziecka jest
święta, dlatego wszystko, co pojawia się przed jego oczami, winno być czyste i niewinne.Johann G. Herder
-Ale, ale, niedawno opowiadał mi pewien Bułgar w Moskwie, jak tam u nich, W Bułgarii, Turcy i Czerkiesi, w obawie przed powstaniem, pastwią się nad jego rodakami. Puszczają wioski z dymem, mordują, gwałcą kobiety i dzieci, na noc przybijają więźniom uszy ćwiekami do płotów, a nazajutrz wieszają ich, itd. Niepodobna sobie tego wszystkiego wyobrazić. Mówi się czasem o "zwierzęcym" okrucieństwie ludzi, ale uważam, że wyrażając się w ten sposób, krzywdzi się niesprawiedliwie zwierzęta. Zwierzę nigdy nie potrafi być tak okrutne jak człowiek, tak artystycznie, tak po mistrzowsku, tak wyszukanie okrutne. Tygrys po prostu gryzie, szarpie, i nic ponadto. Nigdy by mu do głowy nie strzeliło przybijać ludzi na noc gwoździami do parkanów, nawet gdyby mógł to zrobić. Otóż tamtejsi Turcy z wyjątkową namiętnością męczą dzieci, poczynając od wyrzynania sztyletem płodu z brzucha matki, a kończąc na podrzucaniu do góry niemowląt i łapaniu ich na ostrza bagnetów w obecności matek. Obecność matek jest właśnie największą delicją. Ale oto obrazek, który mnie nader zainteresował. Wyobraź sobie: niemowlę na ręku drżącej matki, dookoła Turcy. Zaczęli wesołą zabawę, pieszczą dziecko, śmieją się, aby je rozweselić, w końcu udało im się: niemowlę śmieje się. W tej chwili Turek przysuwa do twarzyczki lufę rewolweru. Dzieciak śmieje się radośnie, wyciąga rączki po rewolwer, i wówczas artysta spuszcza kurek i roztrzaskuje niemowlęciu główkę...
Majstersztyk, co?? Podobno Turcy bardzo lubią słodycze.
Fiodor Dostojewski
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka.